Urodzinki Amelki

Sto lat dla Amelki – odśpiewane i zagrane na gitarze i skrzypcach! Amelka na swoich urodzinach czuła się w naszej pracowni jak w domu. Jest przecież naszym cotygodniowym bywalcem! W sobotę u nas było bardzo rodzinnie! Amelka zaskoczyła swoich gości wspaniałymi niespodziankami. Jak zwykle nikt nie wyszedł od nas z pustymi rękami. Ciekawe kto śpi już na swojej własnoręcznie malowanej podusi? Kto powiedział, że bez śniegu nie ma bałwanków. Są! I to cała zgraja! Zobaczcie sami! A jak ktoś marzy o nowym aucie w pięknym kolorze, to u nas może spełnić swoje marzenia. Takiej niespodzianki tata Amelki na swoje urodziny się nie spodziewał. Amelko – jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji . urodzin!